Policjanci z Woli w czasie wolnym od służby zatrzymali kierowcę z 2 promilami
Policjanci z Woli z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu w czasie wolnym od służby zareagowali na zachowanie pijanego mężczyzny, który kierował swoim pojazdem. Kierowca staranował znak drogowy, a potem próbował uciec, kiedy policjanci zareagowali. Jak się okazało, mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
W sobotę przed godzina 14 policjanci z Woli w czasie wolnym od służby, jadąc prywatnym pojazdem należącym do jednego z nich, zwrócili uwagę na kierującego renault, który uderzył w znak i przewrócił go na jezdnię. Policjanci od razu sprawdzili czy kierowca nie potrzebuje pomocy. Kiedy jeden z nich podszedł do kierowcy ten brawurowo ruszył omijając ustawione między pasami ruchu pachołki i zaczął się oddalać. Widząc co się dzieje, policjanci ruszyli za nim. Po chwili, kiedy kierowca zatrzymał się bowiem funkcjonariusze w bezpieczny sposób zagrodzili mu drogę, podeszli do pojazdu, kierującemu okazali legitymacje służbowe. Zachowanie mężczyzny wskazywało, że jest pod wyraźnym wpływem alkoholu. Od kierującego renault było czuć woń alkoholu. Policjanci uniemożliwili mu dalszą jazdę.
Wezwany na miejsce patrol Policji wykonał z nim czynności. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma ok. 2 promile alkoholu w organizmie.
Policjanci, którzy zareagowali na naruszenie prawa swoją postawą udowodnili, że policjantem jest się w każdej chwili, nie tylko będąc na służbie.
kom. Marta Sulowska