Liczył, że nie wpadnie, usłyszał zarzut za kradzież
Z pewnością liczył, że uniknie odpowiedzialności za swoje zachowanie. Wykorzystał nieuwagę pokrzywdzonej, kiedy ta na bazarze robiła zakupy. Szybko wyjął z torebki telefon komórkowy o wartości 800 złotych i uciekł. Namierzony przez wolskich policjantów trafił do policyjnej celi. Podejrzany 52-letni Krzysztof K. usłyszał już zarzut kradzieży do której przyznał się.
-
Mężczyna zatrzymany przez policjantów
Do zdarzenia doszło w październiku br. Z zeznań pokrzywdzonej wynika, że została okradziona przez osobę, kiedy robiła zakupy na bazarku. Zorientowała się, że została okradziona i od razu zaalarmowała policjantów z Woli. Łupem sprawcy był telefon komórkowy o wartości 800 zł. Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu rozpoczęli ustalenia w tej sprawie. Namierzyli mężczyznę podejrzewanego o tę kradzież. Policjanci dotarli do miejsca zamieszkania 52-latka. Ten, kiedy otworzył drzwi był zaskoczony wizytą operacyjnych i z pewnością nie spodziewał się takiego obrotu sprawy.
Krzysztof K. został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Dochodzeniowcy zgromadzili materiał dowodowy. Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży do której przyznał się i poddał dobrowolnie karze.
ms