Tymczasowy areszt za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem
Zatrzymany przez policjantów z Bemowa 36-letni Marcin S. podejrzewany jest o to, że przez ostatni rok znęcał się zarówno psychicznie, jak i fizycznie ze szczególnym okrucieństwem nad żoną. Mężczyzna usłyszał już zarzut i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Za ten czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zostali skierowani na interwencję w związku ze zgłoszeniem awantury domowej. Na miejscu, w rozmowie ze zgłaszającą, która uciekła do sąsiadki ustalili, że jej mąż znęca się nad nią, zarówno psychicznie jak i fizycznie. Okazało się, że "zgotował" jej prawdziwą gehennę. Bardzo często wszczynał awantury, podczas których używał słów wulgarnych pod jej adresem, popychał i szarpał. Do tego wielokrotnie zastraszał, dusił, zadawał ciosy pięściami oraz groził pozbawieniem życia.
36-letni Marcin S. został przez funkcjonariuszy zatrzymany, trafił do policyjnej celi. W komisariacie policjanci przyjęli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, w sprawie zostało wszczęte śledztwo. Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzut znęcania się fizycznego i psychicznego ze szczególnym okrucieństwem. Decyzją sądu 36-latek trafił do aresztu na dwa miesiące. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
ms