Aktualności

Zarzuty za oszustwo "na policjanta"

Data publikacji 23.06.2017

Dzięki skutecznym działaniom policjantów z Bemowa doszło do zatrzymania 22-letniego Krzysztofa L. podejrzanego oszustwo „na policjanta”. Policjanci w wyniku analizy sprawy dotarli do mężczyzny, który w listopadzie ubiegłego roku odebrał pieniądze od 80-latka w wysokości 38 tys. zł. Mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa. Teraz może grozić mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego komisariatu Policji na Bemowie zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwo metodą „na policjanta”. Z ustaleń wynika, że do 80-latka zadzwonił mężczyzna podając się za policjanta. W trakcie rozmowy telefonicznej informował rozmówcę, że Policja wie o nadużyciach pracowników banku i prosił o pomoc w zatrzymaniu oszustów. Ta pomoc miała polegać na przekazaniu gotówki z banku. 80-latek będąc przekonany, że bierze udział w policyjnej akcji udał się do banku, aby zrobić to, co mu polecono. Starszy pan przekazał swoje oszczędności w kwocie 38 tys. zł.

Policjanci z Bemowa analizowali i gromadzili materiał dowodowy. Podejrzany 22-letni Krzysztof L. usłyszał zarzut dotyczący oszustwa. Mężczyzna jest objęty dozorem policyjnym elektronicznym do innej sprawy, wcześniej był już karalny za przestępstwa przeciwko mieniu. Teraz, za oszustwo może mu grozić kara do 8 lat więzienia.

Pamiętajmy - Oszuści umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać starsze osoby. Taki fałszywy funkcjonariusz podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki. Sprawcy przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna, a oszust ma do nich łatwy dostęp.

W takich sytuacjach przede wszystkim należy zachować ostrożność. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności. Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.

ms

 

Powrót na górę strony