Przedświąteczne działania wolskich policjantów
Oszuści działający metodą "na wnuczka" czy "na policjanta" wciąż oszukują starszych ludzi i wyłudzają pieniądze. Coraz częściej członkowie grup przestępczych podają się za policjantów CBŚ bądź funkcjonariuszy zajmujących się rozpracowywaniem oszustów. - Bądźmy ostrożni i nie ufajmy takim telefonom! Apelujemy - Prawdziwi policjanci NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. Wczoraj wolscy policjanci odwiedzili placówki bankowe i rozmawiali z ich pracownikami, aby w miarę możliwości dokonywali weryfikacji, w jakim celu osoby starsze dokonują wypłat dużych sum pieniędzy czy też realizują przelewy znacznych kwot na konta krajowe i zagraniczne.
Przypadek takiego usiłowania oszustwa miał miejsce niedawno na Woli. Do 86-letniej kobiety na numer stacjonarny zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się, jako jej kuzyn po chwili jednak przerwał połączenie. Bardzo szybko telefon ponownie zadzwoni. Tym razem przestępca podawał się za policjanta. Przekonywał starszą Panią, że rozpracowuje zorganizowaną grupę przestępczą i prosi, aby w tym mu pomogła. Kobieta udała się do banku celem wykonania przelewu typu „Wester Union”. Wtedy jednak zorientowała się, że był to oszust i zaalarmowała policję. Trwają intensywne czynności w tej sprawie.
Mając na uwadze potrzebę poprawy bezpieczeństwa mieszkańców Woli i Bemowa w ostatnich dniach wolscy policjanci odwiedzili placówki bankowe i rozmawiali z ich pracownikami, aby w miarę możliwości dokonywali weryfikacji, w jakim celu osoby starsze dokonują wypłat dużych sum pieniędzy czy też realizują przelewy znacznych kwot na konta krajowe i zagraniczne.
Pamiętajmy,że prawdziwi policjanci NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
jb