Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymany chwilę po kradzieży

Data publikacji 14.01.2015

Wolscy wywiadowcy zatrzymali na ulicy Smoczej Zbigniewa G. Mężczyzna chwilę wcześniej ukradł z ekskluzywnego butiku marynarkę i wyszedł niepostrzeżenie ze sklepu. Wpadł w ręce policjantów, gdy skradziony łup chował pod swoją kurtkę. O tym, że doszło do kradzieży ekspedientka dowiedziała się od policjantów. To nie pierwsze tego typu przestępstwo, jakie ma na swoim koncie zatrzymany. 30-latek usłyszał zarzuty kradzieży, działając w okresie recydywy. Decyzją prokuratora został poddany pod dozór policji. Z ten czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Około godziny 13.00 uwagę wolskich wywiadowców zwrócił mężczyzna, który idąc ulicą Smoczą nerwowo chował pod kurtkę odzież. Policjanci postanowili bliżej przyjże się sprawie. Kiedy mężczyzna zorientował się, że ma do czynienia z funkcjonariuszami stał się bardziej nerwowy. Pod jego kurtką funkcjonariusze ujawnili ekskluzywna marynarkę wartą około 1000 złotych. Mężczyzna nie umiał wytłumaczyć policjantom jej pochodzenia. Tłumaczył jedynie,  że odebrał ją od krawca.

Ponieważ na odzieży widoczne były metki, funkcjonariusze błyskawicznie ustalili, ze pochodzi ona z oddalonego nieopodal od miejsca zdarzenia sklepu. To od policjantów ekspedientka dowiedziała się, ze skradziono towar z jej sklepu.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 30-letniemu Zbigniewowi G. zarzutu kradzieży, działając w kresie recydywy. Zatrzymany był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. 

 

jb

Powrót na górę strony