Odpowie za kradzież mieszkaniową
Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu na Woli zatrzymali kobietę, która ukradła biżuterie, odzież oraz pieniądze. 48-latka, wyniosła swój łup z mieszkania, które sprzątała. Straty oszacowano na blisko 6 tysięcy złotych. Wczoraj kobieta usłyszała zarzuty kradzieży a dzisiaj prokurator rozważy wniosek o zastosowanie wobec niej środka zapobiegawczego. Za kradzież grozi jej kara do 5 lat wiezienia.
Kiedy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży mieszkaniowej w jednym z mieszkań na Woli pierwsze podejrzenia padły na sprzątającą tam obywatelkę Ukrainy. Tym bardziej, że właścicielka zwróciła uwagę, że tego dnia, kiedy doszło do kradzieży, kobieta wyszła z mieszkania przed jej powrotem i nie miała już z nią żadnego kontaktu telefonicznego. Po sprawdzeniu wszystkich pomieszczeń okazało się, że zniknęły cenne pierścionki, naszyjniki, bransoletki, odzież oraz pieniądze.
Przez kilka tygodni funkcjonariusze prowadzili czynności zmierzające do ustalenia miejsca pobytu kobiety. Wczoraj policjanci zatrzymali na terenie Pragi Południe kompletnie zaskoczoną 48-latkę. Kobieta usłyszała zarzuty kradzieży, prawdopodobnie jeszcze dzisiaj prokurator rozważy wniosek o policyjny dozór.
jb