Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Złodziej samochodu i paser zatrzymani

Data publikacji 01.08.2013

Policjanci z Woli zatrzymali sprawcę włamania do samochodu i pasera, który nabyła skradzione auto. Kamil D. i Paweł J. usłyszeli zarzuty karne. Obaj zostali objęci policyjnym dozorem. Teraz śledczy ustalają czy mężczyźni nie mają na swoim koncie innych podobnych przestępstw. O wysokości kary zadecyduje wkrótce sąd.

Do komendy na Woli zgłosił się mężczyzna, który zawiadomił o kradzieży swojego forda eskorta.  Auto o wartości 2500 złotych zostało skradzione z terenu warsztatu samochodowego, do którego pokrzywdzony wstawił samochód kilka dni wcześniej celem naprawy. To nie jedyne przestępstwo do jakiego doszło na tym terenie, właściciel złożył zawiadomienie, że  kasy skradziono również gotówkę w kwocie 500 złotych.

Po otrzymaniu zgłoszenia od razu do pracy przystąpili policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Przeprowadzone czynności operacyjne oraz sprawdzenia, potwierdziły ich podejrzenia. Wszystko wskazywało na to, że kradzieży z włamaniem dopuścił się jeden z pracowników warsztatu samochodowego.

Jak ustalili śledczy 23-letni Kamil D. pracowała w warsztacie zaledwie siedem dni, od momentu zniknięcia samochodu i pieniędzy, nie pojawił się w miejscu pracy i nie odbierał telefonu komórkowego. W zatrzymaniu podejrzewanego pomogli policjanci z Komisariatu Policji Metro Warszawskie, którzy na terenie stacji metra wylegitymowali Kamila D. Mężczyzna trafił do policyjnej celi.

Kilka dni później pracujący nad sprawa policjanci ustalili i zatrzymali pasera, który nabył skradzionego forda eskorta. W mieszkaniu 27-letniego Pawła J. policjanci zabezpieczyli kilka kompletów kluczyków samochodowych oraz kilka dowodów rejestracyjnych i dwa radia samochodowe.

Śledczy sprawdzają teraz czy obaj zatrzymani nie mają na swoim koncie innych podobnych przestępstw. Kamil D. usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem, natomiast Paweł J. odpowie za paserstwo. Wkrótce o wysokości kary zadecyduje sąd. Obaj mężczyźni zostali objęci policyjnym dozorem. 

Powrót na górę strony