Pomogli starszej pani
Policjanci z Bemowa pomogli 81- letniej wyziębionej i wystraszonej kobiecie, która błąkała się w nocy po ulicy Człuchowskiej w szlafroku i kapciach, gdyż nie pamiętała adresu do swojego domu. Pomoc ta była możliwa dzięki pracownikowi Urzędu Dzielnicy Bemowo, który nie pozostał obojętny na los starszej pani i przyprowadził ją na Komisariat.
Kobieta była ubrana tylko w szlafrok i kapcie. Na dworze termometr pokazywał minusową temperaturę. Idącą chodnikiem starszą kobietę zauważył pracownik Urzędu Dzielnicy Warszawa Bemowo. Starsza pani była wystraszona, zagubiona i nie potrafiła powiedzieć jak się nazywa i gdzie mieszka.
Pan Michał Łukasik wiedział, że o pomoc należy zwrócić się do policjantów z Bemowa. Zaprowadził kobietę na oddalony o kilkanaście metrów dalej komisariat Policji przy ul. Raginisa. Funkcjonariusze natychmiast podjęli czynności w kierunku ustalenia tożsamości i miejsca zamieszkania starszej pani oraz wezwali karetkę pogotowia.
Gdy trwały ustalenia danych kobiety do komisariatu przyszedł mężczyzna, jak się okazało mąż 81-latki, który chciał zgłosić zaginięcie swojej żony. Na szczęście po badaniu lekarskim kobieta mogła powrócić bezpiecznie do swojego domu.
Dzięki reakcji przypadkowej osoby, która nie pozostała obojętna na los starszej pani, być może uratowano jej życie.