Potrzebowali pieniędzy na wino
Trzech mężczyzn zatrzymali wczoraj wolscy policjanci z referatu wywiadowczego. Dwóch z nich stojąc przy samochodzie „ochraniało” trzeciego, "penetrującego" wnętrze volvo. Następnie pomagali koledze wydostać się z auta, wyciągając go przez okno. Wszyscy noc spędzili w izbie wytrzeźwień, mieli po ponad 2 promile alkoholu we krwi. Dzisiaj zajmą się nimi dochodzeniowcy.
Kilkanaście minut po 17:00 wolski policjant z referatu wywiadowczego zauważył przy ul. Złotej dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Obserwowani stali przy samochodzie i nerwowo rozglądali się dookoła. Funkcjonariusz przypuszczając, że stoją na tzw. „czujce”, natychmiast wezwał na miejsce kolegów z jednostki. Po kilku minutach mężczyźni podeszli do samochodu i zaczęli wyciągać z niego kolegę, który próbował opuścić pojazd, wychodząc przez okno. Błyskawicznie cała trójka została zatrzymana przez mundurowych.
Siedzący w środku volvo, 31-letni Jerzy K. przyznał się policjantom, że chciał "coś ukraść, potem sprzedać i mieć pieniądze na wino". Mężczyznę, jego brata 37-letniego Roberta K. i 43-letniego Waldemara Ś. przewieziono do izby wytrzeźwień. Wszyscy mieli powyżej 2 promili alkoholu we krwi. Dzisiaj ich sprawą zajmą się wolscy śledczy.
eg