Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Czy piłem? Ależ oczywiście, że piłem!

Data publikacji 11.04.2009

Takiego obrotu sprawy nikt się nie spodziewał. Nawet wolscy mundurowi przeprowadzający kontrolę kierowcy forda mondeo. W pewnym momencie ze sporym impetem w przód forda uderzył opel corsa. Policjanci błyskawicznie podbiegli do sprawcy kolizji. Woń alkoholu jaka biła od mężczyzny, nie pozostawiała jakichkolwiek złudzeń co do jego trzeźwości.

Gdy na ulicy Elektoralnej kierujący fordem mondeo popełnił wykroczenie, w mig wychwycili to wolscy mundurowi. Po zatrzymaniu do kontroli zaczęli sprawdzać jego dokumenty. W pewnym momencie ich uwaga skupiona została na jadącym z naprzeciwka oplu corsie, który „tropił węża” (jechał zygzakiem). Po kilku sekundach auto ze sporym impetem uderzyło w przód forda. Policjanci błyskawicznie zareagowali. Po otwarciu drzwi ujrzeli za kierownicą kompletnie zamroczonego mężczyznę. Jego wzrok, bełkotliwa mowa mówiły wszystko. Na zadane przez funkcjonariuszy pytanie: „Czy pił Pan dziś alkohol?” padła spokojna odpowiedź: „Czy piłem? Ależ oczywiście, że piłem!”.

Po chwili nadbiegły osoby z okrzykami, że kierowca corsy staranował kilka samochodów na sąsiednich przecznicach. Uszkodzone zostały bmw, toyota i ford. 62 letni Waldemar W. z wynikiem 3 promili w organizmie został odwieziony do izby wytrzeźwień.
 
kn
Powrót na górę strony