Zdradziło ich zdenerwowanie
Kiedy kryminalni zatrzymali do legitymowania dwie kobiety, jedna z nich bardzo zdenerwowana zaczęła prosić funkcjonariuszy, by pozwolili jej wrócić do biura po telefon komórkowy, który z roztargnienia zostawiła. Funkcjonariusze nie dali się zwieść i sprawdzili jej torebkę. Gdy zajrzeli do środka okazało się, że wnętrze skrywa trzy foliowe woreczki z kokainą i z amfetaminą. 22-letnią Paulinę T. zatrzymano, a narkotyki i 2 450 zł, które miała przy sobie zabezpieczono. Inna załoga kryminalnych zatrzymała 37-letniego Grzegorza K., który w bieliźnie miał ukrytą amfetaminę. Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat więzienia.
Wczoraj wolscy kryminalni wylegitymowali przy ul. Newelskiej dwie kobiety. Podczas sprawdzania panie były bardzo zdenerwowane. Po chwili jedna z nich poprosiła policjantów, by pozwolili jej wrócić do biura po telefon komórkowy. Funkcjonariusze podejrzewając, że kobieta próbuje uniknąć dalszej kontroli, sprawdzili jej torebkę. W środku znaleźli trzy foliowe woreczki, a w nich kokainę i amfetaminę. Narkotyki i 2450 zł, które Paulina T. miała przy sobie zabezpieczono, natomiast zatrzymaną przewieziono do policyjnego aresztu. Dzisiaj zajmą się nią wolscy śledczy.