Pod okiem kamery zniszczył lusterko
Jak gdyby nigdy nic zatrzymał się przy samochodzie. Po chwili chwycił za lusterko boczne i zaczął je wyrywać Przez chwilę siłował się z nim, a gdy lusterko zawisło na przewodzie, odszedł z kolegą. Oprócz tego idąc chodnikiem, tak dla zabawy, przewrócili kosz na śmieci. Wszystko zarejestrowała kamera miejskiego monitoringu. Obaj mężczyźni noc spędzili w izbie wytrzeźwień. Za uszkodzenie mienia odpowie również 26-letni Janusz A., który kijem bejsbolowym wybił szybę na klatce schodowej. Za zniszczenie mienia grozi do 5 lat więzienia.
Tuż przed 2:00 w nocy pracownik miejskiego monitoringu zauważył przy ul. Płockiej dwóch młodych mężczyzn. Obserwowani zatrzymali się przy zaparkowanym na chodniku samochodzie. Po chwili jeden z nich chwycił za lusterko boczne i zaczął się z nim siłować. A gdy zawisło na przewodach, jak gdyby nigdy nic odszedł z kolegą w stronę ul. Bema. To jednak nie koniec, po chwili okazało się, że mężczyznom przeszkadza betonowy kosz na śmieci, nie zastanawiając się długo, przewrócili go. Ten chuligański przemarsz doprowadził ich wprost do …. radiowozu.
eg