„Chciałem zobaczyć jak reaguje na niego organizm”
Tak tłumaczył się policjantom z wydział ds. nieletnich i patologii zatrzymany 16-latek. Chłopak rozpylił gaz pieprzowy na korytarzu szkolnym w jednej z bemowskich szkół. Wczoraj nieletni usłyszał zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Wkrótce sprawa trafi do sądu rodzinnego.
Tuż po godzinie 8:00 oficer dyżurny wolskiej policji otrzymał zgłoszenie o rozpyleniu drażniącej substancji na terenie jednej z bemowskich szkół. Pracownik placówki wyczuł, że w powietrzu unosi się substancja podrażniająca górne drogi oddechowe i natychmiast na miejsce wezwał służby ratownicze.
Pomieszczenie zostało wywietrzone i na szczęście nikt z uczniów ani pracowników szkoły nie wymagał opieki medycznej. Funkcjonariusze z zespołu ds. nieletnich i patologii ustalili i zatrzymali sprawcę tego czynu. Przy 16-letnim Tomku mundurowi ujawnili i zabezpieczyli gaz pieprzowy.
Na pytanie policjantów o przyczynę swojego zachowania, nieletni odpowiedział ,że zrobił to bo „ chciał zobaczyć jak reaguje na niego organizm”.
Nastolatek został przewieziony na komendę policji. Wczoraj policjanci przedstawili mu zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Wkrótce sprawa trafi do sądu rodzinnego.
jb