Strzelał w butelki, a trafił w okno
Wczoraj wolscy policjanci z wydziału ds. nieletnich i patologii postawili 15-latkowi zarzut uszkodzenia mienia. Chłopiec postanowił zabawić się w niebezpieczny sposób − z wiatrówki strzelał do szklanych butelek. Jedna z kul trafiła w okno pobliskiego budynku. Sprawą 15-latka zajmie się sąd rodzinny.
Po 13:00 wolscy policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego otrzymali wezwanie na ulicę Ogrodową, gdzie w jednym z budynków została zbita szyba. Sprawcą uszkodzenia okazał się 15-latek. Jak ustalili funkcjonariusze, chłopiec bawił się na podwórku przy śmietniku, strzelając z wiatrówki w szklane butelki. Niestety jedna z kul trafiła w okno sąsiedniego budynku. Na szczęście nikomu nic się nie stało, skończyło się jedynie na odpryśnięciu szyby. Po zdarzeniu 15-latek ukrył się w mieszkaniu znajomego, tam też został zatrzymany przez mundurowych.
Funkcjonariusze zabezpieczyli wiatrówkę, a 15-latka przewieźli do komendy przy ul. Żytniej. W obecności rodzica został przesłuchany i postawiono mu zarzut uszkodzenia mienia. Straty oszacowano na 300 złotych. O wysokości kary wkrótce zdecyduje sąd rodzinny.
eg