Nie uniknie odpowiedzialności
Anna S. była przekonana, że zrywając zabezpieczenia z bluzek, uniknie odpowiedzialności. Tuż po opuszczeniu sklepu zorientowała się, że była w błędzie. Noc spędziła w policyjnym areszcie. Dzisiaj zostanie przesłuchana. Grozi jej do 5 lat więzienia.
Dzisiaj policjanci z wydziału dw. z przestępczością przeciwko mieniu zdecydują o przedstawieniu 52-letniej Annie S. zarzutu. Kobieta ukradła 5 bluzek wartości 390 złotych ze sklepu przy ulicy Górczewskiej. Podejrzane zachowanie klientki zauważył pracownik ochrony, który o swoich spostrzeżeniach poinformował policjantów.
Funkcjonariusze w torebce, którą Anna S. miała przy sobie zabezpieczyli skradzione rzeczy, wszystkie bluzki były uszkodzone w wyniku usunięcia klipsów zabezpieczających. 52-latce grozi do 5 lat więzienia.
eg