Pięć zarzutów i dozór Policji
Wolscy policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego postawili 28-letniemu Marcinowi O. aż pięć zarzutów. Mężczyzna odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji drogowej, narażenie 5-letniego dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia, grożenie funkcjonariuszom i ich znieważenie oraz próbę ucieczki podczas konwoju. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Przed południem wolscy policjanci patrolujący dzielnicę otrzymali wezwanie do kolizji drogowej. Zdarzenie miało miejsce przy ul. Olbrachta. Z ustaleń mundurowych wynika, że 28-letni Marcin O., kierujący bmw, uderzył w jadący znad przeciwka samochód. Sprawca kolizji zaproponował pokrzywdzonemu polubowne zakończenie sprawy, ten się nie zgodził – podejrzewał, że 28-latek jest pijany. Po odmowie Marcin O. próbował odjechać, jednak nie zdołał uruchomić pojazdu. Zdenerwowany wyciągnął z auta 5-letnie dziecko i poszedł z nim do jednego z pobliskich bloków. Po chwili wrócił, na miejscu byli już mundurowi.
Podczas legitymowania mężczyzna był agresywny wobec funkcjonariuszy, groził im i ich znieważał. Podczas konwoju usiłował uciec. W komendzie przy ul. Żytniej usłyszał pięć zarzutów: prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości ( w organizmie miał ponad promil alkoholu), narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, grożenie i znieważenie policjantów oraz usiłowanie ucieczki z konwoju. Wczoraj prokurator zdecydował o objęciu Marcina O. dozorem Policji. Grozi mu do 3 lat więzienia.
eg