Rzucił butelką w radiowóz
Późny powrót do domu był powodem awantury pomiędzy matka a córką. Na miejsce wezwano patrol wolskich mundurowych. Interwencja policjantów zezłościła 19-latka. W afekcie zemsty podniósł on z ziemi butelkę i rzucił w zaparkowany radiowóz. Widząc powstałą szkodę przestraszył się i uciekł. Po kliku godzinach skruszony sam zgłosił się na Komendę, wiedział ze nie ominie go kara. Przyznał się do zarzuconego czynu i poddał dobrowolnie karze.
Przed północą wolscy policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego dostali zgłoszenie o awanturze. Gdy przybyli pod blok na ul. Wawelberga zastali kłócąca się matkę z córką. Powodem awantury był jej późny powrót do domu. W jej obronie stanął 19-letni Krzysztof P. Widząc mundurowych podniósł z ziemi szklana butelkę i rzucił nią prosto w zaparkowany samochód policyjny. Szkło rozbiło się na masce radiowozu. 19-latek przestraszył się i uciekł. Wczoraj sam zgłosił się do Komendy na przesłuchanie wiedział, że nie ominie go kara. Usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Krzysztof P. przyznał się do winy i poddał dobrowolnie karze. Wkrótce sprawa trafi do sądu.