Policjant rozpoznał go na ulicy
Wykorzystali dosłownie chwilę nieuwagi właściciela i ukradli telewizor. Wszystko rozegrało się pod okiem kamery. Policjant z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu rozpoznał na ulicy mężczyznę, który jest podejrzany w tej sprawie. Zatrzymana została też jego znajoma, która ma związek ze zdarzeniem. Policjanci odzyskali również skradzione mienie. Podejrzani usłyszeli zarzut kradzieży wspólnie i w porozumieniu. 43-latek działał w warunkach recydywy.
Policjanci z Woli otrzymali zgłoszenie od pokrzywdzonego, że został mu skradziony telewizor. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że wniósł on swój telewizor na korytarz przed drzwi. W niespełna trzy godziny został skradziony. Policjanci rozpoczęli ustalenia. Okazało się, że moment kradzieży został utrwalony na nagraniu monitoringu, a sprawców było dwóch, kobieta i mężczyzna.
Sprawa trafiła do wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Policjant z wydziału rozpoznał na ulicy mężczyznę podejrzanego o tę kradzież i zatrzymał go. Zaraz po tym, wpadła jego znajoma, która z nim wspólnie zamieszkiwała. W lokalu był również skradziony łup.
Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzani usłyszeli zarzut kradzieży wspólnie i w porozumieniu. 43-latek działał w warunkach recydywy, był wielokrotnie notowany za kradzieże i przebywał w zakładzie karnym za podobne przestępstwo. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Czynności w sprawie postępowania prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola w Warszawie.
nadkom. Marta Sulowska/ea