Areszty za kradzieże
Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z Bemowa zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież. Ze wstępnych informacji wynika, że wspólnie i w porozumieniu próbowali skraść artykuły drogeryjne. Podczas ucieczki jeden z mężczyzn rozpylił w kierunku interweniującego ochroniarza gaz łzawiący. Obaj zostali ujęci. Okazało się, że mają na sumieniu jeszcze inne kradzieże.
Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z bemowskiego komisariatu otrzymali zgłoszenie w sprawie kradzieży. Na miejscu ustalili okoliczności zdarzenia. Wynika z nich, że dwóch mężczyzn próbowało skraść artykuły drogeryjne. Najpierw jeden z nich schował pudełko z perfumami do torby. Kiedy zauważył, że w jego stronę idzie pracownik ochrony, szybko odłożył perfumy na półkę i wyszedł za linię kas. Pracownik ochrony zwrócił mu uwagę, wtedy doszło pomiędzy nimi do szarpaniny, w końcu jeden z nich wyjął gaz łzawiący i użył go wobec ochroniarza. Pracownicy od razu zaalarmowali patrol Policji.
Mężczyźni w wieku 35 i 44 lat zostali zatrzymani. W trakcie gromadzenia materiału dowodowego okazało się, że obaj nie tylko to mieli na sumieniu. Okazało się, że działali oni wspólnie i w porozumieniu również na terenie drogerii na warszawskiej Białołęce.
Podejrzani usłyszeli już zarzuty karne. 35-latek usłyszał łącznie siedem zarzutów - dwa usiłowania kradzieży i pięć dotyczących kradzieży. Natomiast drugi mężczyzna (44 lat) usłyszał łącznie pięć zarzutów - jeden dotyczący usiłowania kradzieży, naruszenia nietykalności cielesnej i trzy dotyczące kradzieży. Na wniosek Prokuratora Sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy wobec podejrzanych. Za te przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola w Warszawie.
nadkom. Marta Sulowska/ pk