Odpowie nie tylko za usiłowanie wręczenia łapówki
Odwiedziny partnerki zakończyły się dla 30-latka czterema zarzutami karnymi. Mężczyzna usiłował wręczyć policjantowi łapówkę, aby ten naruszył przepisy prawa i odstąpił od wykonania czynności służbowych. Agresywny 30-latek znieważył policjantów i naruszył nietykalność, do tego posiadał przy sobie narkotyki. Za to grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Po północy policjanci z Woli otrzymali zgłoszenie w sprawie mężczyzny, który "dobijał się" do mieszkania. Na miejscu funkcjonariusze ustalili okoliczności zdarzenia. Z ustaleń wynika, że mężczyzna jest najemcą lokalu i chciał dostać się do mieszkania. Był zdenerwowany. W mieszkaniu miała przebywać jego partnerka, która po kilkunastu minutach przyjechała na miejsce. W trakcie dalszych ustaleń okazało się, że miał on zniszczyć auto kobiety. Kiedy policjanci próbowali ustalić o co chodzi, ten wyjął plik banknotów i próbował go wręczyć policjantowi.
Na zachowanie mężczyzny zareagował policjant i poinformował mężczyznę, że takie zachowanie to przestępstwo. Mężczyzna nie zważał na to i ponownie próbował wręczyć łapówkę informując przy tym, aby mundurowi nic w tej sprawie nie robili i po prostu się rozeszli. Kiedy spostrzegł, że policjanci nadal wykonują swoje czynności, agresywny mężczyzna rzucił się na jednego z nich, przy tym wyzywając obu policjantów słowami uznanymi za powszechnie wulgarne. Mężczyzna stawiał czynny i bierny opór. Nie reagował na polecenia funkcjonariuszy. Policjanci ujawnili przy 30-latku pojemnik z zawartością marihuany, który został zabezpieczony.
Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komendy. Sprawa trafiła do wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją. Okazało się, że mężczyzna miał już wcześniej konflikt z prawem i przebywał pięciokrotnie w zakładzie karnym, który ostatni raz opuścił w styczniu br. Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał cztery zarzuty karne dotyczące usiłowania wręczenia korzyści majątkowej w celu nakłonienia do naruszenia przepisów prawnych poprzez odstąpienie od wykonania czynności służbowych, znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza (ten zarzut 30-latek usłyszał w warunkach recydywy) oraz posiadania narkotyków. Może grozić za to kara do 10 lat pozbawienia wolności.
kom. Marta Sulowska/is